piątek, 2 lutego 2018

W słuchawkach #8

Alice Merton  No Roots
Ta debiutująca artystka osiągnęła kilka poważnych sukcesów w zeszłym roku. Ja No Roots poznałam dopiero niedawno, ale lepiej późno, niż wcale. Podoba mi się ten przyjemny, żywy rytm, wyraźne akcentowanie słowa roots w refrenie oraz nietuzinkowy tekst. Całość wypada bardzo zgrabnie.



Marilyn Manson  KILL4ME
Nie przypuszczałam, że nadejdzie taka chwila, kiedy będę co chwila odtwarzać piosenkę Marilyna Mansona. Jak widać, życie jest pełne niespodzianek, a wspominany utwór – KILL4ME – od razu mnie wciągnął. Niepokojący, owiany pewną dozą tajemniczości i do tego z nonszalanckim wokalem.



HAIM  Falling
Amerykański zespół HAIM bardzo mnie zauroczył cztery lata temu. Trochę o nich zapomniałam, dlatego teraz nadrabiam zaległości i z ochotą powracam do fantastycznego numeru Falling. Taka mieszanka muzyki indie, R&B i odrobiny folku jest czymś naprawdę godnym zainteresowania.



Arctic Monkeys – Why'd You Only Call Me When You're High
Podobnie jak w przypadku HAIM, nadrabiam zaległości w słuchaniu Arctic Monkeys. Z ich płyty AM najbardziej lubię kawałek o najdłuższym tytule. Uwodzicielska, zmysłowa i charakterna melodia, nieco zblazowany głos – Turnera  czego chcieć więcej?



Kult  Hej czy nie wiecie
W takim wydaniu Kult podoba mi się najbardziej – rock lat 80. w pigułce, czyli to, do czego zawsze będę wracać. Jeden z najważniejszych w polskiej muzyce protest song i jeden z najważniejszych w polskiej muzyce utworów w ogóle. W tym przypadku słowa są raczej zbędne.



Lao Che  Nie raj
Odkąd pojawiła się pierwsza zapowiedź najnowszej płyty Lao Che, czekam na nią z ogromną niecierpliwością. Nie raj to ukłon w stronę elektronicznych lat 80., z mocnym, acz oszczędnym tekstem (Ale to nie raj / Macht frei). Czy Wam też początek przypomina trochę Smalltown Boy?



Nothing But Thieves  Trip Switch
Powyższy numer jest jednym z moich ulubionych, jeśli chodzi o twórczość brytyjskiej grupy. Tę niesamowicie chwytliwą kompozycję członkowie zespołu uważają za komentarz do współczesnego świata. W akompaniamencie tak wyrazistej muzyki jest on jeszcze bardziej dosadny.

3 komentarze:

  1. Zabawnie, że "Why'd you only..." i u mnie ostatnio często lata :D Cieszę się, że zespół wystąpi na Open'erze. Tekst tego singla znam na pamięć.

    Nowy wpis na http://the-rockferry.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. No roots jest też u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię Alice Merton, ale trochę mi się już osłuchała, bo znam ten utwór od dość dawna. Z kolei teledysku do "Trip Switch" jeszcze nie widziałem.

    Pozdrowienia + nowy wpis u mnie, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń