czwartek, 28 grudnia 2017

Ulubieńcy od... Queen

Od zawsze mam pewien sentyment do zespołu Queen. Pewnie dlatego, że w moim domu często słuchało się Trójki, w której ta legendarna grupa nierzadko wybrzmiewała. Muszę zaznaczyć, że nie znam wszystkich płyt, jakie Queen wydał, więc z biegiem czasu i z każdym kolejnym przesłuchanym albumem ten ranking może ulec zmianie. Niemniej na chwilę obecną prezentuje się w poniższy sposób. Niełatwym zadaniem był wybór moich ulubionych ich piosenek, ale podołałam. Zapraszam do przeczytania.


5) Another One Bites The Dust (1980)
W tym numerze najbardziej podoba mi się charakterystyczny, dość jednostajny, ale także chwytliwy rytm. Oszczędną warstwą muzyczną kieruje wyrazisty bas, a całość jest tłem dla fantastycznego wokalu Freddiego. Pewne elementy funku sprawiają, że aż chce się pójść w tan, choć samego tańca do tego kawałka jakoś sobie nie potrafię wyobrazić.



4) You Don't Fool Me (1995)
Wydany po śmierci Mercury'ego singiel zdobył ogromną popularność na całym świecie. Nic w tym dziwnego z dwóch względów: pierwszym jest właśnie zgon Freddiego, drugim sam utwór. Brzmi on świeżo, nieco inaczej od pozostałych piosenek Queen przez wybijające się dźwięki keyboardu. Ponadto jest zwyczajnie chwytliwa, niemal jak każdy numer z na na na na w tle.



3) The Show Must Go On (1991)
Tego numeru nikomu bliżej przedstawiać nie trzeba. Jest niesamowicie patetyczny, choć nie przeszkadza to w odbiorze, a ja za każdym razem, kiedy go słucham, dostaję gęsiej skórki. Roi się od pulsujących, przeróżnych emocji - jest coś w rodzaju żałoby, jest ból, jest smutek, jest złość. A gitarowe solówki... Chapeau bas, czapki z głów, klękajcie narody.



2) Bohemian Rhapsody (1975)
To bezapelacyjnie najlepszy utwór Queen*. Prawdziwy majstersztyk. Podczas słuchania Bohemian Rhapsody nie ma chwili, żebym nie przeżywała tego utworu razem z Freddiem i niezmiennie zadziwia mnie geniusz tego dzieła. Wszystko jest bezbłędne, wspaniale doprecyzowane i układa się w spójną całość. Aż chce się śpiewać wrzeszczeć Mama, I don't wanna die...




1) Who Wants To Live Forever (1986)
Bohemian Rhapsody można zachwalać bez przerwy (tak jak zrobiłam to przed chwilą), ale geniuszu nie można odmówić także piosence Who Wants To Live Forever. Jest równie emocjonalna, podniosła i wywołująca ciarki na skórze jak poprzednie wymienione utwory. To połączenie orkiestry z rockiem (solówka Briana Maya!) fascynuje mnie bezustannie. Arcydzieło.



There's no time for us
There's no place for us
What is this thing that builds our dreams yet slips away from us


* Jestem bardzo ciekawa, na którym miejscu Bohemian Rhapsody znajdzie się w najbliższym Trójkowym Topie Wszechczasów. W poprzednim zajął 1. miejsce.

7 komentarzy:

  1. Nawet nie będę polemizować, bo z takim wyborem się za bardzo nie dyskutuje :)
    W ogóle to świetnie, że znalazło się w tym zestawieniu "You Don't Fool Me", bo z jednej strony jest sporo bardziej "klasycznych" piosenek Queen, ale z drugiej, to jest NAPRAWDĘ dobra piosenka. Ja bym pewnie próbował upchnąć w piątce "Radio Gaga", ale to już osobisty sentyment :)

    Pozdrowienia! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty śpiewasz tylko tekst? Pfff, amatorka - ja to śpiewam perkusję, fortepian, solówkę Briana i wszystkie partie operowe jednocześnie. :D
    Nie, a tak serio to solidny wybór. Myślę, że w mojej piątce oprócz "Bohemian" i "Who Wants To Live Forever", znalazłyby się też "Radio Gaga", "I Want To Break Free" i... "I'm In Love With My Car".
    U mnie nowa notka, zapraszam i pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z twórczości zespołu Queen najbardziej lubię "I Want To Break Free" i "Show Must Go On".

    Zapraszam, nowy post.
    http://scarlett95songs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Show Must Go On to dla mnie czysty, epicki klasyk.

    https://rebellek.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham klasyk ''Show Must Go On''.
    PS: Sylwestrowa Moc Przebojów 2017/2018- więcej w NN
    www.ewasinger2017.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Show just go on to mój numer jeden. Bardzo mnie ta piosenka porusza.
    Nowy wpis na the-rockferry.pl

    OdpowiedzUsuń