piątek, 22 grudnia 2017

Klimatyzacja: Święta

Już pojutrze Wigilia. W większości domów świąteczna muzyka zapewne gości już od dawna, więc nie zaszkodzi wspomnieć o niej kolejny raz. Przygotowałam dla Was zbiór piosenek, starając się omijać te największe, wszystkim doskonale znane szlagiery (czyt. Last Christmas czy All I Want For Christmas Is You) i wybierając mniej znane utwory bądź wykonania. A że w okresie Świąt najlepiej słucha mi się jazzu, to właśnie w tych dźwiękach utrzymana jest dzisiejsza Klimatyzacja. Zapraszam!


Elvis Presley & Royal Philharmonic Orchestra – Here Comes The Santa
Świąteczne kawałki Elvisa Presleya, Króla rock'n'rolla, odświeżone przez Królewską Orkiestrę Filharmoniczną? Takie eksperymenty świetnie udowadniają, że w świecie muzyki nie ma żadnych granic i najdalsze sobie brzmienia razem mogą wypadać dobrze. I wypadają! Here Comes The Santa to fantastyczny przykład.



Cliff Richard  Mistletoe and Wine
Broniłam się rękami i nogami przed hitami Wham! oraz Mariah Carey, ale w tym zestawieniu musiał znaleźć się jakiś radiowy przebój. Padło na ciepłe Mistletoe and Wine. Przy tej bujającej, trochę rozmarzonej melodii nie potrafię się nie uśmiechnąć; potrafi świetnie poprawić humor i wprawić w wyjątkowy nastrój.



Kelly Clarkson – Underneath the Tree
Raczej sceptycznie podchodziłam do świątecznej płyty Kelly Clarkson. Choć sama nie wiem czemu, nastawiałam się na klapę i stratę czasu. Dobrze, że się myliłam! Wrapped in Red to bardzo fajne, dobrze brzmiące i zawierające autorskie kompozycje wydawnictwo, do którego lubię wracać w czasie Świąt. Underneath the Tree jest moim ulubieńcem z albumu.



Paul McCartney – Wonderful Christmastime
Pierwszy raz usłyszałam tę piosenkę jako kilkuletnia dziewczynka, kiedy oglądałam film Rudolf czerwononosy Renifer. Szukaliście kiedyś utworu kilka/kilkanaście lat po usłyszeniu go, nie znając autora ani tytułu, pamiętając jedynie, że ta piosenka była fajna? Tak wyglądały moje poszukiwania Wonderful Christmastime. Odkąd udało mi się go znaleźć, z sentymentem do niego wracam.



Queen – Thank God It's Christmas
To chyba jeden z tych utworów, do którego nie trzeba zachęcać; głównie ze względu na to, przez kogo jest wykonywany - Queen mówi samo za siebie. Nie jest to typowy bożonarodzeniowy hit z dźwiękami dzwoneczków w tle. No dobra, dzwoneczki też się pojawiają, ale stanowią raczej dodatek aniżeli myśl przewodnią.



Frank Sinatra  An Old Fashioned Christmas
Sinatry nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Utwór An Old Fashioned Christmas to piękna kompozycja o wielu twarzach. Słychać w niej pewną radość, trochę nadziei, ale także szczyptę smutku i nutkę niepewności czy nostalgii. Przekonajcie się sami.



Michael Buble & The Puppini Sisters  Jingle Bells
Myślę, że okazjonalny album Michaela Buble jest już świątecznym klasykiem i tzw. must have listen to w tym okresie. Nic dziwnego, bo Christmas to świetna płyta zawierająca największe przeboje w uroczych, klimatycznych aranżacjach. Moim ulubieńcem z tego zbioru pozostaje żywe, skoczne i wesolutkie Jingle Bells.


__________________________________________________________________________________________

Jeśli macie ochotę na więcej piosenek, znajdziecie je na tej playliście:


Życzę Wam wszystkim radosnych Świąt! :)


2 komentarze:

  1. Ja tak ogólnie za piosenkami świątecznymi przepadam bardzo średnio, ale cieszę się, że w Twojej dwudziestce znalazł się utwór, który kojarzy mi się bardzo przyjemnie. A jest to "Driving Home For Christmas" :)

    Pozdrowienia + nowy wpis u mnie :)

    WESOŁYCH ŚWIĄT! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem wielką miłośniczką piosenek świątecznych, ale jak już jakaś leci w radiu lub telewizji, to raczej nie przełączam.

    Wesołych świat :)

    Nowy post, zapraszam
    http://scarlett95songs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń