W słuchawkach #13

Clean Bandit ft. Demi Lovato – Solo

Pierwsza reakcja na tę piosenkę to była mieszanka konsternacji i niepewności. Wrażenie to pogłębiło się, gdy zobaczyłam dziwaczny teledysk do utworu. Jednocześnie wychwyciłam w Solo elementy beztroski i wolności, tak pasujące do zaczynających się wakacji. I od tamtej pory wspólny numer Clean Bandit i Demi Lovato często mi towarzyszy.

Justyna Święs (Albo Inaczej 2) – Czerwona sukienka

Czerwona sukienka z repertuaru Fisza jest przez wielu uznawana za klasykę polskiego rapu. Mnie nigdy ten utwór nie porwał, ale byłam ciekawa, jak zinterpretuje go Justyna Święs (The Dumplings) w ramach projektu Albo Inaczej 2. Powstała bardzo klimatyczna, minimalistyczna, choć efektowna kompozycja, stanowiąca highlight całego przedsięwzięcia AI2.

Kwiat Jabłoni – Dziś późno pójdę spać

Lubię to uczucie, gdy nowopoznana piosenka od razu chwyta mnie za gardło, przez co odtwarzam ją niemal bez przerwy. Właśnie tak miałam z Dziś późno pójdę spać duetu Kwiat Jabłoni. Przepiękna melodia, lekka i nieco groźna zarazem, pełna jakiejś nieokreślonej magii i niepowtarzalnego klimatu, podkreślona zharmonizowanymi wokalami. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

The Hooters – All You Zombies

All You Zombies, zaraz po Johnny B, to najpopularniejszy kawałek grupy The Hooters, a i tak według mnie powinien zyskać większą sławę. Nie jest to nie wiadomo jak wybitne arcydzieło, niemniej utwór – a już zwłaszcza gitarowe solo – zasługuje na dużą uwagę. Przestrzenna muzyka podkręcona gitarami, wyjątkowy nastrój i duch lat 80. – ja więcej nie potrzebuję.

Ania Rusowicz / Mitch & Mitch – W co mam wierzyć

Lubię, gdy dobry film ma również dobry soundtrack. Sztuka kochania: Historia Michaliny Wisłockiej może poszczycić się tymi obiema cechami – wykonanie utworu W co mam wierzyć (z repertuaru Miry Kubasińskiej) przez Anię Rusowicz to prawdziwa uczta dla zmysłów. Świetny aranż, stylizowany na muzykę przełomu lat 60. i 70. oraz wspaniała Rusowicz.

Imagine Dragons – Thunder

Do niedawna Thunder mogłam określić jako najbardziej irytującą mnie piosenkę. Ale od miłości do nienawiści (lub na odwrót, jak w tym przypadku) droga krótka i obecnie bardzo się z singlem Imagine Dragons polubiłam. Trzeba przyznać, że jest naprawdę chwytliwy i trochę niepokojący, choć to ostatnie określenie jest zapewne efektem nietypowego teledysku.

Calvin Harris ft. Dua Lipa – One Kiss

Współpraca Calvina Harrisa i Dua Lipy to, prawdę mówiąc, nic ambitnego. Ot, wakacyjna, radiowa pioseneczka raczej do zapomnienia niż namiętnego powracania i zasłuchiwania się. Jak to trafnie określiła moja przyjaciółka – muzyka do windy. Mimo tych znaczących mankamentów dość często wracam do One Kiss ze względu na wokal artystki, który bardzo mi się podoba.