niedziela, 5 sierpnia 2018

W słuchawkach #14

BitaminaPornosy
Moje zauroczenie muzyką Bitaminy trwa w najlepsze. Ostatnio jednak najchętniej wracam do utworu o zaczepnym tytule Pornosy, który ma świetny, uzależniający bit. No i wspaniały wokal Mateusza Dopieralskiego, do którego mam jakąś słabość. Czego chcieć więcej? Nic tylko zapętlać!



Flirtini / Bitamina ft. Dawid PodsiadłoNikt
Głos Mateusza w połączeniu z głosem Dawida, którym towarzyszy chwytliwa, niecodzienna warstwa muzyczna Flirtini. Nie wspominając o pozornie prostym tekście oraz świetnym teledysku. Całość prezentuje się niezwykle zjawiskowo. Jak dla mnie ten numer to dotychczas współpraca roku.



K BleaxBitchunt
Wokalistkę K Bleax poznałam dwa lata temu przy okazji polskiego koncertu Hurts, którego stanowiła support. Potem wypadła mi z pamięci, ale ostatnio przypomniała mi o sobie, kiedy w sieci natrafiłam na Bitchunt – taneczny kawałek, który nie może wyjść mi z głowy.



Kamp!Can't You Wait
Jeden z moich ulubionych polskich elektronicznych zespołów, Kamp!, szykuje się do wydania nowej płyty. Usłyszymy ją już we wrześniu, a tymczasem ja przypominam sobie ich poprzednie numery, w tym rewelacyjne Can't You Wait. Jeżeli łamać muzyczne schematy, to tylko w taki sposób.



A_GIM ft. BrodkaWszystko czego dziś chcę
Chyba wszyscy znamy oryginał, a jednak to dopiero cover wywołał takie emocje. I nic dziwnego. Wszystko czego dziś chcę w wykonaniu A_GIM i Brodki to niesamowicie klimatyczny utwór. Utrzymany w klimacie synth, hipnotyzujący i psychodeliczny, ze zblazowanym wokalem. Wow.



Lao CheGovindam
Są takie piosenki, które lepiej brzmią na żywo niż w wersji studyjnej. Govindam to właśnie jedna z takich kompozycji. Na żywo to prawdziwa petarda, o czym niedawno się przekonałam, ale w standardowej wersji wciąż wypada niezwykle dobrze. Nic dziwnego, w końcu to Lao Che ;)



Skubas – Nie mam dla Ciebie miłości
Dzisiejszą część W słuchawkach zakończę pięknym, ale niesłychanie smutnym akcentem. Ballady to nie moja bajka, niemniej zdarzają się takie, które poruszą nawet mnie. Do tej kategorii zaliczam Nie mam dla Ciebie miłości Skubasa – utwór przeraźliwie emocjonalny, pełen bólu i żalu.

10 komentarzy:

  1. Najbardziej podobają mi się "Pornosy", chociaż wiem, jak fatalnie brzmi to zdanie ;)

    Chyba nie słyszałem wcześniej o Bitaminie, ale już zabieram się za nadrabianie zaległości, bo widzę, że do nadrobienia mam aż trzy płyty.

    Pozdrowienia! :)

    PS. Nie wiem, czy widziałaś na Fejsbuku, że chętnie bym kontynuował comiesięczne recenzyjne wyzwania, więc jeśli masz pomysł na kolejną płytę dla mnie, to daj znać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodam tylko, że zapraszam na nowy wpis :)
      Pozdrowienia!

      Usuń
  2. Dość fajnie piosenki, ale jedynie co to kojarzę Podsiadło

    OdpowiedzUsuń
  3. Vanessa na premierze filmu ''Dog Days''- więcej w NN
    www.vanessaacress934767626.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  4. "Nikt" ma fajny klimacik. Ciekawy numer.
    Nowy post. Zapraszam
    http://scarlett95songs.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Brodka świetnie wypadła w tym przeboju z lat 80. Mogłaby więcej takich klasyków popowych (i polskich) poprzerabiać.
    Uwielbiam ten numer Skubasa. Jak go słucham to towarzyszą mi kompletnie odmienne emocje - z jednej strony smutek, bo w końcu podmiot liryczny rozstał się z ukochaną, ale z drugiej strony złość, bo bawi się uczuciami innej kobiety.

    Nowy wpis na https://the-rockferry.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. "Wszystko czego dziś chcę" jest mocno twinpeaksowe i też często do niego wracam.
    U mnie nowy wpis, zapraszam i pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne kawałki. Od Bitaminy słuchałam w całości chyba tylko jednej, pierwszej płyty, ale pamietam, że mi się podobali. Za to Govindam chodzi mi w głowie od samego początku wakacji, kiedy usłyszałam ten numer właśnie na żywo, więc potwierdzam Twoje słowa.
    Pozdrawiam!
    www.reckless-serenade.pl

    OdpowiedzUsuń